W tym miesiącu zebrałam trochę więcej opakowań niż ostatnio, zatem bez zbędnego przedłużania zapraszam Was na zbiorową recenzję zużytych kosmetyków, czyli projekt denko. Jeśli natomiast nie lubicie śmieciologii, do zobaczenia w kolejnym wpisie, xo

TWARZ + MAKE-UP

TWARZ + MAKE-UP
CIAŁO
Eveline Slim Extreme 4D Termoaktywne Serum Wyszczuplające Antycellulit - zużyłam, ale więcej nie chcę tego wariantu - RECENZJA.
Amaderm - Krem regenerująco-złuszczający Urea 30% do pięt - bardzo pomógł mi nawilżyć i zmiękczyć pięty, dzięki niemu odkryłam rewelacyjne działanie mocznika w dużym stężeniu na przesuszone lub zrogowaciałe stopy; RECENZJA.
Tołpa: green, odżywianie - Odżywczy koncentrat wygładzający do rąk - szału nie było, więcej nie sięgnę po ten krem - RECENZJA.
APIS Natural Cosmetics - Dead Sea Minerals SPA Optima relaksujący balsam do stóp z minerałami z Morza Martwego, zieloną herbatą i jaśminem 100 ml - całkiem przyjemny, delikatnie nawilżający krem do stóp o naturalnym składzie (+ nie testowany na zwierzętach!), jednak zapach nie do końca przypadł mi do gustu; sięgnę raczej po inne produkty tej marki, gdyż są całkiem ciekawe i przyjemne w stosowaniu.
Labo Żel antybakteryjny (62% alkoholu) 20 ml - mały, idealny do torebki, sprawdzał się w sytuacjach, gdy nie było jak umyć rąk (np. gdy pracowałam w szkole, gdzie używano tradycyjnych tablic i gąbek, przemywałam nim dłonie po każdym kontakcie z gąbką). Przyjemnie pachniał, więc pewnie kupię ponownie.
WŁOSY

Amaderm - Krem regenerująco-złuszczający Urea 30% do pięt - bardzo pomógł mi nawilżyć i zmiękczyć pięty, dzięki niemu odkryłam rewelacyjne działanie mocznika w dużym stężeniu na przesuszone lub zrogowaciałe stopy; RECENZJA.
Tołpa: green, odżywianie - Odżywczy koncentrat wygładzający do rąk - szału nie było, więcej nie sięgnę po ten krem - RECENZJA.
APIS Natural Cosmetics - Dead Sea Minerals SPA Optima relaksujący balsam do stóp z minerałami z Morza Martwego, zieloną herbatą i jaśminem 100 ml - całkiem przyjemny, delikatnie nawilżający krem do stóp o naturalnym składzie (+ nie testowany na zwierzętach!), jednak zapach nie do końca przypadł mi do gustu; sięgnę raczej po inne produkty tej marki, gdyż są całkiem ciekawe i przyjemne w stosowaniu.
Labo Żel antybakteryjny (62% alkoholu) 20 ml - mały, idealny do torebki, sprawdzał się w sytuacjach, gdy nie było jak umyć rąk (np. gdy pracowałam w szkole, gdzie używano tradycyjnych tablic i gąbek, przemywałam nim dłonie po każdym kontakcie z gąbką). Przyjemnie pachniał, więc pewnie kupię ponownie.
WŁOSY
A jak tam Wasze zużycia? Znacie coś z moich śmieci? xo
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy konstruktywny komentarz!
UWAGA!!! proszę nie spamować i nie umieszczać linków do swoich blogów czy stron. Sama potrafię Was znaleźć w sieci ;)
Korzystanie z tej strony i pozostawianie komentarzy jest jednoznacznym wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych zgodnych z art. 13 o Ochronie Danych Osobowych.
Jednocześnie każda osoba ma prawo do dostępu do treści swoich danych osobowych oraz prawo ich poprawienia w razie potrzeby.
- Justyna F (Elfie)