Nasiona chia stają się coraz bardziej popularne i coraz łatwiej dostępne nawet w mniejszych miastach, co ogromnie mnie cieszy, ponieważ są bardzo zdrowe i dietetyczne. Po pierwsze, te maleńkie i niepozorne ziarenka są cennym źródłem antyoksydantów, witamin i minerałów (przede wszystkim kwasów Omega-3, błonnika, wapnia, magnezu, żelaza, selenu, czy też witaminy C). Regularne ich spożywanie skutkuje m.in. wzrostem energii, poprawą koncentracji, przyspieszeniem przemiany materii, poprawą kondycji włosów, skóry i paznokci, a także wzmocnieniem kości. Co więcej, nasiona chia pomagają regulować poziom cukru we krwi, obniżają poziom złego cholesterolu i działają przeciw nowotworowo, więc naprawdę warto się za nimi rozejrzeć w sklepach ze zdrową żywnością lub w supermarketach.
Aby wykonać bardzo prosty i zdrowy deser tudzież szybkie drugie śniadanie z nasionami chia w roli głównej, potrzebujemy:
- 2-3 łyżki nasion chia
- 3/4 szklanki ulubionego mleka (może być mleko sojowe, ryżowe lub mleczko kokosowe, choć moim zdaniem to ostatnie jest nieco mdłe w smaku)
- garść owoców (idealne są np. maliny, jagody, śliwki - oczywiście najlepsze są owoce świeże, ale by nie czekać do lata, na razie można sobie dogadzać również owocami mrożonymi, domowymi konfiturami lub ewentualnie dodać kilka orzechów i bakalii).
Nasiona chia sypiemy na dno szklanki, zalewamy mlekiem, odstawiamy do lodówki na około 2 godziny, a na koniec dodajemy na wierzch owoce. Jak zapewnia Ania Lewandowska w swoich książkach oraz na blogu Healthy plan by Ann, pudding chia to również doskonały koktajl przed treningiem, aczkolwiek ja czasami zjadam go sobie po - fantastycznie syci oraz uzupełnia niedobory energetyczne, a przy tym świetnie smakuje.
To jak, przekonałam Was do nasion szałwii hiszpańskiej?
A może macie jakiś inny przepis na chia? xo
Wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńI pysznie smakuje :)
UsuńMoże kiedyś sama się na nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie!
UsuńChia to ostatnio modny dodatek, ale i mnie ta "moda" porwała ;p
OdpowiedzUsuńTaka moda nie jest zła ;)
UsuńPychotka :) Uwielbiam te nasiona :)
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie miłośników chia :)
UsuńLubię te nasionka, ale na sucho, z deserami lub jogurtem :)
OdpowiedzUsuńJa z jogurtem jeszcze nie miałam odwagi spróbować, ale muszę to chyba nadrobić ;)
UsuńWygląda apetycznie, chociaż ja na mleko patrzeć nie mogę :))
OdpowiedzUsuńRozumiem, Dorotko, ale zawsze można poszukać innych przepisów. Chia to samo zdrowie, więc warto!
UsuńWłaśnie sama zaczęłam je wycinać :) muszę sobie zrobić jakiś deser bo zazwyczaj jem z jogurtem :)
OdpowiedzUsuńNo ja z jogurtem sobie zrobię jutro... :)
UsuńMmmmmm, aż teraz mam chęć na taki deser :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńUwielbiam taki deser, ale robię na normalnym mleku.
OdpowiedzUsuńJuz nei mogę doczekać się truskawek na działce, żeby robić z nich mus i dodawać do seseru
Truskawki są super, choć ja od jakiegoś czasu mam na nie uczulenie :/
UsuńDokładnie tak robię sobie śniadania z chia! Najbardziej uwielbiam na mleku kokosowym w połączeniu z kozim (krowiego nie mogę) i łyżka mojego truskawkowego dżemu, mniam!
OdpowiedzUsuńDżem też bardzo często dodaję, ale zwracam uwagę na to, by nie miał syropu glukozowo-fruktozowego w składzie :)
UsuńAleż to pysznie wygląda...
OdpowiedzUsuńI pysznie smakuje!
UsuńJa ostatnio robiłam z bananem i miodem :)
OdpowiedzUsuńO, super! Też sobie zrobię :)
UsuńJeśli smakuje tak dobrze, jak i wygląda - mniam! Zapiszę sobie koniecznie ten przepis :)
OdpowiedzUsuńJest pyszny! Musisz spróbować :)
UsuńMuszę w końcu zrobić :) Woda z filtra redox fitaqua także ma wiele zalet i buduje odporność organizmu :)
OdpowiedzUsuńNa pewno, ale wodą się człowiek niestety nie naje ;)
UsuńWygląda pysznie :) mi niestety desery w połączeniu chia z mlekiem za bardzo nie podchodzą, ale uwielbiam dodawać nasionka do soku wieloowocowego :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie mam zamiar wypróbować z nektarami owocowymi :)
UsuńNie przepadam za chia, ale wygląda smacznie :D
OdpowiedzUsuńAno tak to już jest - jeden lubi ogórki, drugi ogrodnika córki ;) pozdrawiam!
UsuńNie jadłam nigdy tych nasion, ale po tak apetycznie wyglądającym smakołyku, aż mam na nie ochotę :D
OdpowiedzUsuń:))))))))
Usuń