Lubię raz na jakiś czas odwiedzić dział dodatków do domu w PEPCO, gdzie często gęsto można znaleźć prawdziwe perełki za grosze. W tajemnicy zdradzę Wam, że Pepco odwiedzają również faceci (!), a ostatnio mój szanowny małżonek wpadł do jednego z nowo otwartych sklepów w Częstochowie i wyszedł z torbą pełną dekoracji, które potem wykorzystał w swojej pracy w home staging'u. Przyznacie zapewne, że wystrój mieszkania jest dosyć surowy i nieco ascetyczny (nie każdy musi być fanem takich białych i minimalistycznych wnętrz), jednak weźcie poprawkę, że to wnętrze jest przeznaczone pod wynajem, w związku z czym to przyszli właściciele dopiero będą tworzyć ostateczny kształt i klimat tego miejsca. W moim odczuciu, dodatki takie jak podkładki na stół, wazony, pojemniki na żywność itp. są nie tylko funkcjonalne, ale i całkiem przyjemne dla oka, a poza tym dodają odrobinę ciepła do tego minimalistycznego wnętrza. No i co najlepsze, wszystkie dodatki, które widzicie na zdjęciach, kosztowały naprawdę niewiele (w granicach 3-7 zł za sztukę).
Lubicie takie dodatki do domu?
Co najczęściej kupujecie w Pepco?
W Pepco lubię kupować właśnie takie gadżety do domu i poduszki - są naprawdę tanie, a często mają piękne i modne wzory :) Mi po wprowadzeniu Disqusa też znikły komentarze, ale było warto - mam ich teraz więcej i częściej nawiązuję w nich konwersację, bo powiadomienia o odpowiedzi się wyświetlają :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie w poprzednim systemie brakowało mi tej interakcji i dłuższej wymiany spostrzeżeń. No nic, zobaczymy, co z tego wyjdzie. A co do Pepco, to poduszki i kubki też mają świetne :)
OdpowiedzUsuńMi się osobiście bardzo podobają tego typu wnętrza :) dodatki z Pepco wręcz uwielbiam, są bardzo ładne i do tego niedrogie :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię biel i minimalizm, choć czasem lubię to przełamać np. starym drewnem, cegłą czy przetarciami ;)
OdpowiedzUsuńLubię wpadać do pepco, ale ostatnio nic ciekawego nie znalazłam.
OdpowiedzUsuńA ja ostatnio znalazłam dla siebie ładne kubki i lampkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne są te dodatki a cena więcej niż przyjazna :)
OdpowiedzUsuńMój mąż mówi, że nie wolno mi wchodzić do Pepco ;)
OdpowiedzUsuńCzęsto przeglądam ofertę Pepco, ale rzadko coś kupuję. Kilka lat temu dorwałam piękną miseczkę i korzystam z niej do dzisiaj niemal codziennie :)
OdpowiedzUsuń