Witajcie w niedzielę! W ostatnim wpisie pokazywałam Wam fotki z długiego weekendu w Amsterdamie, natomiast dziś, zgodnie z obietnicą, druga część zdjęć z Holandii. Tym razem zapraszam na krótki spacer po małym miasteczku Putten z typowym holenderskim wiatrakiem, a następnie zapraszam do urokliwego Arnhem z przepięknym parkiem, ratuszem i kościołami, a na koniec moje ulubione jak dotąd holenderskie miasto - Utrecht. Jak dla mnie Utrecht to taki mały Amsterdam; ma podobny klimat, kanały, kajaki oraz śliczne kamieniczki, ale jest bardziej kameralne i ma przyjemniejszy zapach (czytaj: nie śmierdzi maryśką tak jak w stolicy). Ponadto, jest tam fajny, nowoczesny dworzec oraz mnóstwo rewelacyjnych sklepów. Idealne miejsce na porządny shopping. To między innymi w Utrecht zostałam rozdziewiczona z "Lush'a" czy z "& Other Stories". Polecam! 😉
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy konstruktywny komentarz!
UWAGA!!! proszę nie spamować i nie umieszczać linków do swoich blogów czy stron. Sama potrafię Was znaleźć w sieci ;)
Korzystanie z tej strony i pozostawianie komentarzy jest jednoznacznym wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych zgodnych z art. 13 o Ochronie Danych Osobowych.
Jednocześnie każda osoba ma prawo do dostępu do treści swoich danych osobowych oraz prawo ich poprawienia w razie potrzeby.
- Justyna F (Elfie)