Jakiś czas temu pokazywałam wam zdjęcia z wycieczki do miasteczka Gouda. Zarówno targ z serami, jak i samo miasto, skradły nasze serca, i pewnie spacerowalibyśmy po Goudzie do wieczora, gdyby pogoda nie pokrzyżowała nam planów. Niestety, po godzinie trzynastej zrobiło się dość zimno i zaczęło padać, więc nasza wycieczka przeniosła się do Rotterdamu.
Była to niespodziewana wycieczka (na tzw. spontanie); nie mieliśmy planu zwiedzania i byliśmy bardzo głodni, więc nastroje już na samym początku były raczej mieszane. Tak naprawdę sporo czasu zmarnowaliśmy na zaparkowanie auta i znalezienie knajpy, w której zjemy obiad. Obiad był co prawda bardzo smaczny i w świetnej knajpie (The Machinist), ale trochę się przeciągnął, więc gdy doszliśmy do centrum, była już chyba godzina 18-ta czy 19-ta. Szukaliśmy ratusza i katedry, a w sumie to z psami i dziećmi brata błądziliśmy po mieście jak dzieci we mgle. GPSy w telefonach wyprowadziły nas w pole, więc w końcu nie wytrzymałam i zapytałam jednego "lokalsa" wyprowadzającego psa na spacer, jak dotrzeć do katedry i co jeszcze ewentualnie możemy zobaczyć w Rotterdamie. Okazało się, że idziemy w przeciwną stronę, a zabytków w mieście nie ma, ponieważ wszystko zniszczyli Niemcy podczas wojny, a zabudowa miasta jest raczej nowoczesna. To przelało czarę goryczy, ale mimo to zawróciliśmy, by chociaż odnaleźć i sfotografować ratusz oraz katedrę (na zdjęciach poniżej).
Szczerze mówiąc, miasto ogromnie nas rozczarowało, a ta cała szalona i źle zaplanowana wycieczka nas po prostu zmęczyła. Myślę, że prędko do Rotterdamu nie wrócę (w zasadzie wątpię, czy jest sens w ogóle tam wracać). W kolejnym wpisie pokażę wam moje nowe miejsce zamieszkania. Mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu. xo
Szkoda, że czujecie się rozczarowani.
OdpowiedzUsuńMówi się trudno, ale Gouda nas za to zachwyciła :)
UsuńTeż mamy na koncie kilka takich spontanicznych wycieczek, które okazały się niewypałem... Zdecydowanie wolę te zaplanowane wcześniej :)
OdpowiedzUsuńCzasem spontan to fajna rzecz, ale chyba niekoniecznie w przypadku zwiedzania ;) lepiej wiedzieć, co można w danym miejscu zobaczyć, czego się spodziewać
Usuńpiekne miejsca i zdjecia
OdpowiedzUsuńDzięki; na zdjęciach chyba lepiej to wygląda niż w rzeczywistości ;)
UsuńSzkoda, że wycieczka nie okazała się ciekawa. Szczezrze mówiąc myślałam, że to miasto ma więcej zabytków.
OdpowiedzUsuńWszyscy tak myśleliśmy ;)
UsuńMnóstwo pięknych zdjęć udało Ci się wykonać podczas wycieczki, dzięki temu możemy trochę wirtualnie pozwiedzać :D
OdpowiedzUsuńDziękuję - niezmiernie mnie to cieszy :)
UsuńŚwietne miejsce :))
OdpowiedzUsuńDla mnie bez szału ;)
Usuńciekawe jaka macie teraz pogode bo u nas 5 stopni
OdpowiedzUsuńU nas ostatnio nawet słonecznie i bezdeszczowo; temperatury rano ok. 4 stopni, potem ok. 8-11 st. C ;) A ciemno robi się tu dopiero o 17.30 :)
UsuńLubię takie wycieczki na spontanie u nas zawsze się sprawdzają ;) szkoda, że u was to nie wyszło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Również pozdrawiam ! 🙂
UsuńPlanowaliśmy się wybrać do Rotterdamy ale chyba jeszcze to przemyślę ;)
OdpowiedzUsuńJeśli lubicie nowoczesność, Rotterdam może się okazać dla was strzałem w dziesiątkę.
UsuńOh very cute photos
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńSzkoda, że wycieczka wypadła dosyć słabo. Ale teraz już pewnie tego nie pamiętasz ;P
OdpowiedzUsuńA wiesz, teraz jakoś mniej negatywnie wspominam ten wypad ;)
Usuń