"Spotkanie w Positano", powieść napisana przez znaną włoską pisarkę i aktorkę, Goliardę Sapienzę, została wydana w Polsce pod koniec lipca bieżącego roku nakładem Wydawnictwa MOVA. Książka Sapienzy to krótka historia znajomości dwóch kobiet, Goliardy i Eriki, które przypadkowo spotykają się w przepięknym Positano w latach 40. i 50. XX wieku, z czasem poznają się bliżej, powierzają sobie rodzinne tajemnice i nawiązują niezwykle głęboką więź.
Goliarda pracuje w branży filmowej i przyjeżdża do Positano w sprawach służbowych. W zasadzie z książki zbyt wiele się o niej nie dowiemy, bowiem to ona jest główną narratorką powieści, w której opowiada nam historię swojej przyjaciółki i jej pogmatwanych relacji rodzinnych. Erica (zwana przez ludzi z miasta "księżną") jest piękna, bogata, wytworna, tajemnicza i powszechnie podziwiana. Jest inteligentną, odważną i niezwykle przedsiębiorczą (jak na tamte czasy) kobietą. Dużo podróżuje, kocha i kolekcjonuje dzieła sztuki, jednak jej życie wcale nie było usłane różami. Aktualnie Erica żyje w gniewie i żalu, ponosząc bolesne konsekwencje przeszłych decyzji i czynów (oczywiście, nie będę zdradzać szczegółów, by nie psuć wam zabawy z odkrywania tajemnicy bohaterki). Tak czy inaczej, "Spotkanie w Positano" to nie jest opowieść o wakacyjnej przygodzie, ale opowieść i kilku spotkaniach w Positano na przestrzeni lat, a przede wszystkim opowieść o głębokiej przyjaźni, skomplikowanych relacjach rodzinnych, moralności, poczuciu winy, wzajemnym zrozumieniu i poszukiwaniu prawdy o sobie.
Muszę przyznać, że "Spotkanie w Positano" to nie jest typowa lekka wakacyjna lektura i zdecydowanie nie będzie książką dla każdego. Po pierwsze, język autorki jest raczej trudny (momentami Sapienza przemyca słowa, których znaczenie jest obce nawet dla mnie, lingwistki), a styl nieco ciężki. Niektóre zdania są tak długie i tak złożone, że po prostu można zgubić wątek i zapomnieć, co autorka miała na myśli. Sama na początku nie mogłam przebrnąć przez pierwsze strony i, nieco zniechęcona, musiałam się zmusić, by czytać dalej. Na szczęście, zaintrygowała mnie historia bohaterki oraz miejsce, w którym rozgrywa się akcja, czyli Positano oraz Wybrzeże Amalfii. Zawsze marzyłam, by tam kiedyś pojechać, dlatego właśnie sięgnęłam po ten tytuł. Poza tym uważam, że warto przeczytać "Spotkanie" ze względu na portret psychologiczny Eriki ("księżnej") oraz jej skomplikowanych relacji rodzinnych. Jest to postać niebanalna, złożona i niesamowicie fascynująca, i to głównie dla niej warto przeczytać "Spotkanie w Positano".
Data wydania: 28.07.2021
Ilość stron: 208
Moja ocena: 6/10.
Zaintrygowałaś mnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się- uwielbiam intrygować! 🤓
UsuńJeszcze zastanowię się nad lekturą tej książki.
OdpowiedzUsuń😊👍
UsuńTrudny język mi nie przeszkadza ❤
OdpowiedzUsuńW takim razie książka chyba Ci się spodoba 👍
UsuńWydaje się całkiem ciekawa. Z chęcią odszukam ten tytuł. :)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńAutorka ma jeszcze inną książkę, którą chciałabym przeczytać Sztuka radości. Mam nadzieję, że uda mi się obie. :)
OdpowiedzUsuńTak, czytałam o tej książce i też jestem jej ciekawa :)
UsuńLubię pogmatwane historie o relacjach międzyludzkich, rodzinnych. Język którym jest książka napisana byłby dla mnie wyzwaniem.
OdpowiedzUsuńW takim razie koniecznie przeczytaj! 👍
Usuń